Antwerpia - Brugia - Ostenda - Lowanium - Mechelen: 9-15 maja 2019
Sprawozdanie z wyjazdu do Belgii grupy studentów Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, specjalność antropologia historyczna: 9-15 maja 2019
W dniach 9 - 15 maja odbył się coroczny wyjazd studentów III roku historii do Belgii. Objazd jest praktycznym rozwinięciem kursu Mikrohistoria: Miasto i reformacja. Antwerpia w XVI wieku, którego zwieńczenie stanowi udział studentów w sympozjum i warsztatach na Universiteit Antwerpen. Przez sześć dni pobytu zwiedzaliśmy północ Belgii, nie ograniczając się tylko do tytułowej Antwerpii – byliśmy także w Brugii, Mechelen, Leuven i Ostendzie.
Już pierwszego dnia wyjazdu, po przejeździe z lotniska Charleroi pociągiem do Antwerpii, by nie marnować czasu i pięknej (choć bardzo zmiennej) pogody, ruszyliśmy w miasto. Museum aan de Stroom (MAS) znalazło się pierwsze na naszym planie: ten sześćdziesięciometrowy, nowoczesny budynek z pokaźnym tarasem widokowym robi ogromne wrażenie pod kątem nowoczesności i nowatorskości wystaw. Warte wspomnienia są między innymi ekspozycje World Port. Trade and shipping o statusie Antwerpii jako miasta portowego, czy Antwerp à la carte czyli historia i kultura miasta opowiedziana poprzez kulinaria. Po dalszym spacerze po mieście wzdłuż Skaldy, nadszedł czas na wyczekiwaną degustację belgijskich specjałów (frytek z majonezem).
Następny dzień również poświęciliśmy odkrywaniu historycznej Antwerpii.
Zachwycające ciszą i urokliwością miejsce w środku miasta okazało się beginażem, czyli kompleksem budowli mieszkalnych beginek: kobiet, które w swojej prywatnej wspólnocie poświęcały się pracy i nauce, pełniąc rolę świeckich zakonnic. Od Rockoxhuis (małego muzeum kolekcji Nicolaasa Rockoxa, burmistrza Antwerpii i przyjaciela Rubensa) rozpoczął się nasz maraton po muzeach. Następne były Maagdenhuis (dawny sierociniec dla dziewczynek), Rubenshuis (dom i pracownia samego Petera Paula Rubensa, wraz z pracami jego i jego uczniów, takich jak Anton van Dyck), Museum Mayer van den Bergh (kolejne niewielkie muzeum ze zbiorami kolekcji Fritza Mayera van der Bergha wraz z nowo odrestaurowanym dziełem Pietera Bruegela Szalona Gocha) oraz De Onze-Lieve-Vrouwekathedraal – największy i najbardziej znaczący kościół gotycki w Belgii. Wieczorem spotkaliśmy się ze studentami historii z Universiteit Antwerpen, którzy mieli być naszymi partnerami na poniedziałkowych warsztatach.
Weekend spędziliśmy na wyjazdach poza Antwerpię. W sobotę udaliśmy się pociągiem do Brugii, urokliwego i malowniczego miasta turystycznego. Zwiedzaliśmy tam między innymi kościoły Onze-Lieve-Vrouwekerk czy Basiliek van het Heilig Bloed (Bazylikę Świętej Krwi, gdzie przechowywana jest fiolka z krwią Jezusa). Również w Brugii znajduje się jedno z najważniejszych muzeów belgijskich, Groeningmuseum, które przedstawia bogatą kolekcję malarstwa niderlandzkiego od XV do XX wieku. Malarstwo, tym razem między innymi hiszpańskie, oglądaliśmy także w dawnym szpitalu i aptece Sint-Janshospitaal, gdzie ponadto były wystawy poświęcone medycynie w nowożytności czy narzędziom chirurgicznym. Późnym popołudniem znaleźliśmy się nad morzem w Ostendzie, gdzie spacerowaliśmy po plaży.
Niewielkie miasto uniwersyteckie, Leuven, było naszym pierwszym przystankiem w niedzielny poranek. Zostaliśmy przejęci przez trzy grupy studentów filologii słowiańskiej miejscowego uniwersytetu (KU Leuven), z którymi spędziliśmy większość czasu zwiedzając miasto. Mimo intensywnego marszu spędziliśmy przyjemne popołudnie poznając nowych znajomych i zawiązując z nimi bliższe relacje przy wspólnym stole podczas poczęstunku w jednej z uniwersyteckich stołówek. Z Leuven pociągiem pojechaliśmy do pobliskiego Mechelen, gdzie najwięcej atrakcji dostarczyła Sint-Romboutskathedraal i wspinaczka na prawie stumetrową wieżę, z której podziwialiśmy panoramę miasta.
Poniedziałek był dniem kulminacyjnym naszego wyjazdu, ponieważ właśnie wtedy odbyły się polsko-belgijskie warsztaty i sympozjum The Wonder Year of 1566: iconoclastic fury in Flemish and Brabant cities and social frameworks. W czterech mieszanych grupach przygotowaliśmy krótkie prezentacje poruszające podane nam wcześniej zagadnienia dotyczące rewolty ikonoklastów w 1566 r. Po udanych wystąpieniach i sympozjum wróciliśmy do hotelu, by po południu wyruszyć na wycieczkę rowerową po mieście. Dojechaliśmy też do Lillo – niewielkiego miasteczka-bastionu powstańców w Niderlandach w XVI wieku.
We wtorek powoli już żegnaliśmy się z miastem i z Belgią. Wstąpiliśmy do bardzo ciekawego muzeum poświęconego działalności drukarzy Christophe’a Plantina i Jana Moretusa (Plantin-Moretus), gdzie można było zobaczyć unikalną kolekcję księgozbiorów, pras drukarskich czy czcionek. Następnie odwiedziliśmy miejsce spoczynku Rubensa, a przy tym częste miejsce przystanków pielgrzymów w drodze do Santiago de Compostela – Sint-Jacobskerk. Ostatni spacer po Antwerpii zaliczyliśmy już na własną rękę, a wieczorem ruszyliśmy z powrotem w drogę na lotnisko do Charleroi. Po nocy spędzonej na lotnisku oraz udanym locie, w Krakowie wylądowaliśmy około 8:30.
Wyjazd odbył się przy wspraciu finansowym Fundacji "Bratniak" oraz dzięki dofinansowaniu w ramach dotacji projakościowej przyznanej przez Dziekana Wydziału Historycznego UJ.
Tekst: Marcelina Michalewska